Jak powinien ubrać się kierowca?
Warto pamiętać także o tym, że również kierowca powinien ubrać się odpowiednio. Nie ważne, że na zewnątrz jest zimno – w samochodzie nie warto ubierać się jak na sanki! Strój kierowcy może mieć wpływ na bezpieczeństwo jazdy. Zwłaszcza zimą, kiedy nosimy grube i ciepłe kurtki, czapki oraz buty na wysokiej podeszwie. Kierowca musi mieć swobodę ruchów, a ubranie nie może ograniczać jego czasu reakcji w sytuacji niebezpiecznej. Przeciętnie kierowca potrzebuje od 1,1 do 1,4 s na rozpoczęcie hamowania – w tym czasie auto jadące 50 km/h przejeżdża 15,3–19,4 m, a od czasu zadziałania hamulców do zatrzymania auta potrzeba jeszcze 13 m. Dlatego to, w jakich butach prowadzi ma wpływ na szybkość, z jaką wciśnie pedał hamulca.
Jazda w zimowej kurtce, np. puchowej, wymaga prawidłowego zapięcia pasa bezpieczeństwa. Zawsze musi być pod kurtka i przylegać do ciała, bo w razie wypadku od razu będzie pochłaniał energię zderzenia (a np. przy prędkości 50 km/h kierowca ważący 75 kg uderza w niego z siłą 3500 kg). poza tym nie ma pewności, że pas trafi w miednicę, czyli tam, gdzie powinien – może wbić się w brzuch i zmiażdżyć narządy wewnętrzne.
Aby jeździć oszczędnie także zimą, gdy śnieg, lód i mróz utrudniają poruszanie się, trzeba zmodyfikować znane już zasady ekojazdy. O jakich zasadach mówimy?
Rozgrzej silnik – silnik pracuje oszczędniej, gdy jest ciepły, a rozgrzewa się najszybciej podczas jazdy. Ruszaj od razu po jego uruchomieniu,
rozpędzaj się dynamicznie – przyspieszaj wciskając 2/3 gazu, osiągnij żądaną prędkość i utrzymuj ją. System ASR częściowo pomoże Ci utrzymać stabilność auta na śliskiej drodze, nie hamuj silnikiem – nie przedkładaj oszczędności ponad bezpieczeństwo. Nie hamuj silnikiem jak w lecie, bo na śliskim auto wpadnie w poślizg. Ochłodź wnętrze – gdy zrobi Ci się ciepło, przy prędkości poniżej 60 km/h uchyl okno – zadziała jak klimatyzacja, a zużyjesz mniej paliwa. Poniżej 3° C kompresor klimatyzacji i tak się nie włączy.
Jak wyjechać samochodem z zaspy?
Jeśli zakopiesz auto w zaspie, najpierw wybierz śnieg spod podwozia, dopiero później sprzed kół. Inaczej auto zawiśnie na „brzuchu” i utrudnisz sobie robotę. Z zaspy staraj się wyjechać na prostych kołach. Zrób to płynnie, bo buksując kołami lub skręcając je, tylko zakopiesz się głębiej. Jeśli to nie pomaga, spróbuj lekko rozkołysać auto, ruszając na zmianę do przodu i do tyłu. Przy odkopywaniu samochodu z pewnością przydadzą się saperka i lina holownicza – bez nich nie wybieraj się zimą w góry. Jeżeli jednak utknąłeś na dobre, rozstaw trójkąt ostrzegawczy i czekaj na pomoc w bezpiecznym miejscu poza autem.
Škoda Auto Szkoła została ogłoszona zwycięzcą w kategorii szkole...
Miło nam poinformować, że mikro, małe i średnie firmy ponown...
Škoda Auto Szkoła, jako partner Autostrady Wielkopolskiej S.A., zaprasza ...