Awaria na autostradzie – zasady postępowania

Drogi szybkiego ruchu z założenia mają służyć do bezpiecznego przemieszczania samochodów z dużymi prędkościami na większych dystansach w celu skrócenia czasu podróży. W ostatnich kilkunastu latach powstało w Polsce wiele kilometrów nowych autostrad i dróg ekspresowych, po których każdego dnia poruszają się tysiące pojazdów, i z których kierowcy chętnie korzystają.

Niestety, zdarzają się czasem sytuacje, w których czas przejazdu się wydłuża – najczęściej z powodu korków spowodowanych dużym natężeniem ruchu, robotami drogowymi czy wypadkiem.

Jednakże, jedną z najbardziej problematycznych sytuacji, z którą musi zmierzyć się kierowca jest awaria samochodu na drodze ekspresowej lub autostradzie uniemożliwiająca dalsze kontynuowanie jazdy.

O czym zatem powinniśmy pamiętać, kiedy w naszym aucie pojawia się usterka, na desce rozdzielczej świecą się kontrolki ostrzegawcze, z rury wydechowej wydobywa się gęsty dym, silnik przerywa, zaczyna się przegrzewać lub mamy przebitą oponę? W jaki sposób postępować, gdy spotka nas awaria na autostradzie? Co robić, gdy nie mamy ubezpieczenia assistance? Czy można holować samochód na drodze ekspresowej i autostradzie?

Na zwykłych drogach w takiej sytuacji po prostu zatrzymujemy samochód na poboczu, miejscu postojowym, w ostateczności na samej jezdni i staramy się zorientować, co właściwie się stało. Czasami udaje się nam usunąć usterkę we własnym zakresie i możemy kontynuować jazdę, innym razem prosimy znajomego o holowanie lub ewentualnie wzywamy pomoc drogową.

Na drogach szybkiego ruchu w przypadku usterki auta, musimy zachować się zupełnie inaczej ze względu na specyfikę takich dróg: wysokie prędkości pojazdów, brak pobocza i skrzyżowań, a także przepisy, które szczegółowo określają zasady zachowania podczas awarii. Jeśli przytrafi nam się awaria samochodu na drodze ekspresowej lub autostradzie, priorytetem zawsze musi być bezpieczeństwo – dotyczy to zarówno kierowcy, jak i pasażerów oraz innych użytkowników ruchu.

Co robić w trakcie awarii samochodu na autostradzie?

Jeśli awaria na autostradzie nie unieruchomi nam całkowicie pojazdu i pozwoli nam na kontynuowanie jazdy jeszcze przez jakiś czas, to najrozsądniejszym rozwiązaniem będzie dojechanie do najbliższego parkingu lub stacji benzynowej. Dzięki temu będziemy mogli na spokojnie przyjrzeć się usterce, a jeśli konieczne będzie wezwanie pomocy drogowej, możemy zaczekać na nią w dużo bezpieczniejszym miejscu, skorzystać z restauracji czy toalety.

W przypadku, kiedy awaria na drodze ekspresowej lub autostradzie uniemożliwia nam dalszą jazdę, zjeżdżamy w prawo na pas awaryjny. W żadnym wypadku nie powinniśmy zjeżdżać na pas zieleni rozdzielający jezdnie, ponieważ znajduje się on obok pasa szybkiego. Uruchamiamy światła awaryjne i próbujemy dojechać do miejsca, w którym możemy stanąć możliwie jak najdalej od krawędzi pasa ruchu i w którym jesteśmy widoczni dla kierowców nadjeżdżających w naszym kierunku. Dobrym miejscem na zatrzymanie samochodu na autostradzie jest zatoka przy kolumnie SOS, czyli pomarańczowym słupku, za pomocą której możemy połączyć się z numerem alarmowym zarządcy drogi. Kolumny SOS ustawione są w dwukilometrowych odstępach i występują tylko na autostradach. Po zatrzymaniu samochodu z pozostawionymi światłami awaryjnymi wkładamy kamizelkę odblaskową (jeśli mamy taką w aucie), wyciągamy trójkąt ostrzegawczy, dla naszego bezpieczeństwa przechodzimy na drugą stronę barier energochłonnych i idziemy ustawić go na pasie awaryjnym w odległości min. 100 m od naszego auta.

Niestety, zdarzają się wypadki, gdy w wyniku najechania przez inny pojazd na auto zatrzymane na pasie awaryjnym lub znajdujące się obok niego osoby, ktoś traci życie. Dlatego nie powinniśmy próbować na własną rękę usunąć awarii ani pozostawać we wnętrzu auta, tylko przejść wraz z pasażerami za barierki i stamtąd zadzwonić po pomoc. Szczególnie ostrożni musimy być po zmroku, przy dużym natężeniu ruchu czy podczas słabej widoczności (mgła, opady).

Na autostradzie, w pierwszej kolejności należy wezwać służbę drogową, która prawidłowo zabezpieczy uszkodzony samochód przez otoczenie go pachołkami i ustawienie pojazdu z sygnalizacją. Numer alarmowy znajdziemy na bilecie autostradowym lub w internecie, a najłatwiej będzie skorzystać ze wspomnianej wcześniej kolumny SOS, ponieważ operator będzie widział w swoim systemie naszą lokalizację. W innych przypadkach musimy ją podać. W tym celu należy odczytać z słupka drogowego kilometr trasy wraz z numerem słupka oraz podać kierunek, w którym jechaliśmy. Jeśli nasze auto zostanie zabezpieczone przez patrol autostradowy, nie ma konieczności wzywania pomocy drogowej, jeżeli możliwa jest naprawa na miejscu, jak to ma miejsce na przykład w przypadku przebitej opony.

Gdy jednak usunięcie usterki nie jest możliwe, musimy wezwać lawetę, przy czym nie ma wymogu korzystania z usług konkretnych firm. Jeśli poprosimy o wezwanie pomocy drogowej korzystając z kolumny SOS, wtedy wysłana zostanie do nas pomoc drogowa z firmy współpracującej z zarządcą autostrady. W innych przypadkach możemy poczekać na bezpłatną pomoc drogową z ubezpieczenia assistance lub znajomego z lawetą, bądź wezwać komercyjną pomoc drogową na własną rękę.

Jeżeli nasz samochód ma ważne ubezpieczenie assistance to dzwonimy do centrum zgłoszeniowego naszego ubezpieczyciela. Warto mieć zapisany w kontaktach numer telefonu lub wozić w schowku kopię polisy. W przypadku wielu nowych samochodów możemy skorzystać ze znajdującego się na podsufitce przycisku umożliwiającego nawiązanie połączenie z assistance. Należy przy tym pamiętać, że przy awarii nie powinniśmy korzystać z sąsiedniego, czerwonego przycisku powiadamiania alarmowego SOS, ponieważ nie występuje zagrożenie zdrowia czy życia.

Należy pamiętać, że holowanie samochodu na lince holowniczej na autostradzie jest bezwzględnie zabronione, a uszkodzone auto może być zabrane wyłącznie przez autolawetę.

Czy można holować auto na drodze ekspresowej?

Holowanie samochodu na drodze ekspresowej jest dopuszczalne, ale by było to zgodne z prawem i nie stwarzało zagrożenia należy spełnić kilka warunków. Pojazd holowany musi mieć założony z tyłu trójkąt ostrzegawczy, nie może mieć niesprawnego układu hamulcowego, kierowniczego oraz oświetlenia. Prędkość maksymalna w trakcie holowania nie może przekraczać 60 km/h. Niespełnienie któregoś z tych wymagań naraża nas na mandat karny. Holowany pojazd powinien być lżejszy od holującego, mieć włączone światła postojowe, a holujący mijania. Podczas holowania niedopuszczalne jest używanie świateł awaryjnych. Czy można holować na drodze ekspresowej, jeśli holowany samochód posiada automatyczną skrzynię biegów lub napęd elektryczny bądź hybrydowy? W takim przypadku należy koniecznie zapoznać się zaleceniami znajdującymi się w instrukcji obsługi samochodu, ponieważ często takie pojazdy mogą być przewożone tylko na lawetach.

Nasza szkoła bezpiecznej jazdy przekazuje kursantom cenne wskazówki na temat zachowywania się na autostradzie w przypadku awarii samochodu. Warto ukończyć kurs bezpiecznej jazdy, aby zwiększyć swoje umiejętności prowadzenia auta w trudnych sytuacjach i warunkach.